środa, 6 kwietnia 2016



  Od Ashiry- pierwsza wyprawa w głąb oceanu

 Noc była piękna. Księżyc oświetlał całą plażę. Chodziłam tam i z powrotem nie wiedząc co ze sobą zrobić. Położyłam się na mokrym od fal piasku i popatrzyłam na ocean. W nocy wygląda całkiem inaczej niż w dzień. Zobaczyłam nad sobą cień wilka. Szybko wstałam. Nie wiedziałam gdzie się schować. Na plaży nie było żadnego drzewa czy wydmy. Został mi tylko ocean. Szybko wbiegłam do oceanu i popłynęłam do dna. Odczekałam chwilę i wypłynęłam powoli na powierzchnię. Popatrzyłam na plażę. Wilk dalej tam był. Znowu zanurkowałam i popłynęłam w głąb oceanu. Było pusto. Wszystkie ryby spały. Koralowce delikatnie falowały w delikatnym ruchu wody. Podpłynęłam pod powierzchnię i popatrzyłam na księżyc.

Znalezione obrazy dla zapytania wilk wody

Zrobiło się jasno jak w dzień, a księżyc wyglądał jak wielka gwiazda latająca nad oceanem i oświetlająca każdą szczelinę w oceanie...

1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.